Chłodnik niejedno ma imię
Idealne letnie danie? Oczywiście chłodnik - lekki, orzeźwiający, ma mało kalorii, a wiele witamin. Wariacji na temat zimnej zupy nie brakuje, przedstawiamy te najbardziej znane i lubiane z całej Europy.
Dlaczego chłodnik? Obniża temperaturę ciała, przynosi ulgę i orzeźwienie w upalny dzień. A świeże warzywa (i owoce!) to bogactwo witamin, składników mineralnych i błonnika. Chłodnik to samo zdrowie, oto mały przewodnik po jego wariantach.
Chłodnik litewski
Na naszych stołach zdecydowanie króluje chłodnik litewski. To kulinarny symbol Litwy, który zachwyca smakiem i intensywnie różowym kolorem. Nie bez powodu w rankingu przewodnika „Taste Atlas” został numerem jeden w kategorii najlepsza zimna zupa świata. Jego podstawą jest botwinka (młode liście buraków). Najpierw trzeba ją ugotować, a następnie schłodzić, wymieszać z kefirem, jogurtem lub maślanką i dodać świeże ogórek, rzodkiewkę, szczypiorek, koperek. Chłodnik litewski zazwyczaj podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo. Litwini jedzą go z młodymi ziemniakami ugotowanymi w mundurkach.
Jego historia sięga XVIII wieku, kiedy buraki stały się podstawą litewskiej kuchni. Różowy kolor to znak rozpoznawczy chłodnika, jednak przez setki lat był przygotowywany z buraków pastewnych, które nie mają takiej barwy. Botwinka pojawiła się dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym.
W Wilnie w czerwcu odbywa się festiwal chłodnika: całe miasto staje się różowe. Można wtedy m.in. spróbować buraczanych deserów i zjechać ze zjeżdżalni prosto do miski z "chłodnikiem".
Tarator
To wyjątkowo orzeźwiająca propozycja z Bułgarii, która zawiera to, co w bałkańskiej kuchni najlepsze: warzywa i pyszny naturalny jogurt. Tarator jest niskokaloryczny, a zarazem bogaty w białko. Jak go przygotować? Świeże ogórki i kilka ząbków czosnku ścieramy na tarce, lekko solimy i odstawiamy, by puściły sok. Dodajmy jogurt, oliwę, świeżo wyciśnięty sok z cytryny. Schładzamy - tarator powinien być naprawdę zimny. Posypujemy orzechami włoskimi, które doskonale podkręcają smak i zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe.
Gazpacho
Słynny pomidorowy chłodnik z hiszpańskiej Andaluzji jest banalnie prosty w przygotowaniu. Podstawą są tu dojrzałe pomidory i namoczony chleb. Dodajemy paprykę czosnek i oliwę, wszystko miksujemy na puszystą masę. Przyda się zatem dobry blender. Oto nasz przepis z wykorzystaniem próżniowego blendera ArtMix Pro.
Składniki:
- 600 g pomidorów (najlepiej z lodówki)
- 200 przecieru pomidorowego
- 1 ząbek czosnku
- mała garść bazylii
- 1 ogórek
- 1 czerwona papryka
- 1 cebula dymka
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz, sos tabasco
Ogórek, czerwoną paprykę i cebulę dymkę umyj, pokrój na kawałki i odłóż na bok. Pokrój pomidory, czosnek i bazylię. Umieść je w kielichu do gotowania, dodaj przecier pomidorowy, sól, pieprz i kilka kropli tabasco. Użyj trybu miksowania (poziom 5-6). Zupę nalej do talerzy lub misek. Skrop ją oliwą z oliwek i udekoruj kawałkami ogórka, selera naciowego i cebuli.
Ajoblanco
Znany od średniowiecza chłodnik z Hiszpanii, którego nazwa to dosłownie „biały czosnek”. Oprócz czosnku, główne składniki to chleb i migdały. Do tego woda i oliwa, opcjonalnie ocet. Chleb namaczamy przez noc. Migdały i czosnek zgniatamy i mieszamy w moździerzu. Dodajemy wodę i oliwę, mieszamy na jednolitą masę. Tradycyjnie podaje się go z białymi winogronami. Ajoblanco ma również swój festiwal – odbywa się on w pierwszą niedzielę sierpnia w Almáchar w Andaluzji.
Okroszka
Ten wariant zimnej zupy pochodzi z Rosji i dla odmiany zawiera mięso. Wymaga większego nakładu pracy. Jego postawą jest aromatyczny i orzeźwiający kwas chlebowy. Najpierw gotujemy ziemniaki w mundurkach i jajka, następnie obieramy i kroimy. Dodajemy wędzoną szynkę i kiełbasę. Siekamy ogórki i rzodkiewkę. Zalewamy kwasem chlebowym, kwaśną śmietaną, doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy koperek, natkę pietruszki i schładzamy. Opcjonalnie, zamiast kwasu możemy użyć wody mineralnej i wyciśniętego soku z cytryny.
Meggylevesm
Ten owocowy chłodnik pochodzi z Węgier. Wyrazisty smak zawdzięcza kwaśnym wiśniom, przyprawom i odrobinie czerwonego wina. Owoce (w klasycznym wariancie – z pestkami) zalewamy wodą, dodajemy cukier i cynamon, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy kilka minut. Na koniec dodajemy wino i gotujemy kolejne kilka minut. Zamiast wina można dodać goździki. Następnie schładzamy i miksujemy ze śmietaną i jogurtem i odrobiną mąki.
Polecane produkty: