Co to jest przeziębienie?
Przeziębienie to bardzo powszechne schorzenie wywołane przez wirusy — rino-, adeno- i koronawirusy, wirusy paragrypy itd. Atakują bardzo szybko, a nasz organizm w zasadzie nie może się na to przygotować. Na świecie występują setki wirusów wywołujących przeziębienie, w związku z czym ludzki układ immunologiczny nie jest w stanie skutecznie i trwale się przed nimi bronić. Kiedy nabędziemy odporności na jeden szczep, uderzyć może w nas kolejny, który wywołuje takie same objawy.
Przyczyny przeziębienia
Skąd się bierze przeziębienie? Wirusy są przenoszone drogą kropelkową — są niewielkie i z łatwością wydostają się z dróg oddechowych wraz z kropelkami śliny. W związku z tym można szybko się zarazić od innej, chorej osoby. Wystarczy, że kicha lub kaszle — patogeny przedostają się do powietrza, którym oddychamy.
Wirusy rozprzestrzeniają się również poprzez dotyk. Chorzy zostawiają zarazki na przedmiotach, których dotykają: na klamkach, telefonach, klawiaturach itp. Stąd szybko dostają się dłonie kolejnych osób.
Abyśmy jednak zachorowali, musi zostać spełniony jeszcze jeden warunek: obniżona odporność. Dlatego też najbardziej podatni na przeziębienia jesteśmy w okresie jesienno-zimowym, kiedy to nasza odporność zazwyczaj znacznie spada.
Objawy przeziębienia
Jakie są typowe objawy przeziębienia? Na pewno można do nich zaliczyć:
- katar — na początku płynny (często mówimy wtedy „cieknie mi z nosa”), stopniowo staje się gęstszy;
- obrzmiały nabłonek błony śluzowej nosa oraz zatkany nos;
- ból gardła o różnym natężeniu;
- kichanie i kaszel;
- dreszcze;
- ból głowy;
- bóle mięśni i kości;
- uczucie rozbicia, zmęczenia, osłabienia;
- czasami objawom przeziębienia towarzyszy podwyższona temperatura ciała (nawet 38 stopni Celsjusza i więcej).
Jakie są etapy przeziębienia?
Wyróżniamy kilka faz przeziębienia:
- Najpierw dochodzi do zakażenia śluzówek wirusem. Przeziębienie rozwija się kilka godzin lub nawet kilka dni — dopiero po tym czasie można zaobserwować pierwsze objawy choroby.
- Jeżeli układ immunologiczny nie zdoła zwalczyć wirusa, zauważymy u siebie gorsze samopoczucie, m.in. kichanie, ból głowy, dreszcze itd.
- Kolejny etap przeziębienia to zaostrzenie choroby. Pojawia się rzadki katar, ból gardła, ból mięśniowo-szkieletowy, czasami też podwyższona temperatura ciała. Następnie odczuwasz obrzęk błony śluzowej nosa — gęsta wydzielina powoduje spory dyskomfort.
- Ostatnia faza przeziębienia — choroba powoli ustępuje. Czujemy się lepiej i powoli „wracamy do życia".
Ile trwa przeziębienie?
Jak widać, przebieg przeziębienia jest jasno określony. Wpływa to na czas trwania choroby. Mówi się, że nieleczony katar trwa 7 dni, a leczony tydzień. Podobnie jest z przeziębieniem. Zanim wydobrzejemy, zazwyczaj musi minąć od 7 do 10 dni. Na szczęście już po kilku dniach od wdrożenia leczenia możemy poczuć się lepiej.
To, jak szybko uporamy się z chorobą, zależy m.in. od naszego wieku. Dzieci oraz seniorzy zazwyczaj chorują ciężej i dłużej. W pierwszym przypadku jest to spowodowane nieukształtowanym jeszcze układem odpornościowym, w drugim — słabszą odpornością. Na długość przeziębienia wpływa też ogólny stan zdrowia (występowanie innych, dodatkowych chorób) oraz tryb życia (odpoczynek, sen, aktywność fizyczna, zbilansowana dieta).
Jak leczyć przeziębienie?
Jak szybko wyleczyć przeziębienie? Niestety, nie wynaleziono jeszcze sposobu na błyskawiczne leczenie przeziębienia. Wynika to m.in. ze specyfiki oraz źródła schorzenia. Wirusy wywołujące przeziębienie mają konkretny czas inkubacji i rozwoju, w związku z czym pokonanie choroby musi trochę potrwać. Da się jednak zminimalizować objawy wywołane infekcją wirusową.
Ogrzej się
Jak to zrobić? Na pewno trzeba działać od razu, kiedy tylko czujemy, że „coś nas bierze". Należy uważać przede wszystkim na zmiany temperatury i wyziębienie organizmu. Najczęstsza przyczyna przeziębienia — nie licząc działania wirusów oraz obniżonej odporności — to przemarznięcie. Co prawda przeziębienie nie bierze się bezpośrednio z wyziębienia (mimo zbieżnych nazw), ale na pewno sprawia to, że jesteśmy bardziej podatni na zachorowanie. Jeżeli przemarzliśmy, powinniśmy ogrzewać się stopniowo. Egzamin zda tu gorąca herbata i ciepły prysznic.
Zostań w domu
Co istotne, już teraz należałoby zadecydować o odpoczynku i zostaniu w domu. Wielu z nas bagatelizuje objawy przeziębienia i mimo gorszego samopoczucia idzie do pracy, do szkoły lub na uczelnię. To błąd. Do kiepskiego samopoczucia dokładamy zmęczenie, często również niewyspanie, do tego stres i narażenie się na zmiany temperatur. Poza tym zwiększamy swoją ekspozycję na pozostałe wirusy, w tym wirus grypy, a jednocześnie narażamy innych na zarażenie.
Jeśli zostaniemy w domu, damy swojemu organizmowi energię do walki z wirusem — na pewno szybciej staniemy na nogi. Nie przeznaczajmy jednak tego, wolnego od obowiązków czasu np. na nadrabianie zaległości w sprzątaniu. Naszym priorytetem powinien być wypoczynek i regeneracja. Pamiętajmy przy tym, aby zadbać o zdrowie i komfort pozostałych domowników — w miarę możliwości trzymajmy dystans, często myjmy ręce, używajmy oddzielnego ręcznika, dezynfekujmy powierzchnie wokół siebie i wietrzmy mieszkanie.
Uderz w przeziębienie lekami
W przypadku gorszego samopoczucia, osłabienia, bólu głowy i zatok, kataru, kichania itd. warto wprowadzić farmakoterapię. Leki działają przede wszystkim objawowo, tzn. pomagają nam poradzić sobie z dolegliwościami, w momencie, kiedy walczymy z wirusem. Można sięgnąć m.in. po:
- niesteroidowe leki przeciwzapalne o działaniu przeciwgorączkowym (np. na bazie ibuprofenu),
- leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe (np. preparaty zawierające paracetamol),
- leki zmniejszające obrzęk błony śluzowej i pomagające przy katarze,
- leki zmniejszające podrażnienie gardła,
- leki na nasilony kaszel,
- cynk - badania wykazują jego pozytywne działanie w przypadku infekcji wirusowych.
Wielu lekarzy zaleca też przyjmowanie leków przeciwwirusowych, które ograniczają patogenom możliwość rozwoju i rozmnażania. W leczeniu przeziębienia nie stosuje się za to antybiotyków. Antybiotyki działają na bakterie, a nie wirusy, nie ma więc sensu ich stosować — chyba że infekcja przerodzi się w bakteryjną.
Dzięki lekom na pewno poczujemy się lepiej. Rodzi to pokusę, aby zakończyć farmakoterapię i np. wrócić do pracy. Nie róbmy tego — jeśli odstawimy leki, wirusy zaatakują ze zdwojoną siłą. Kierujmy się zaleceniami lekarza lub farmaceuty — na pewno podpowie nam, jak długo powinniśmy kontynuować leczenie.
Pij dużo płynów i odpowiednio się odżywiaj
Podczas przeziębienia należy przyjmować większą ilość płynów niż zazwyczaj. Najlepsze będą ciepła woda, zielona herbata, napary ziołowe itd. Pomoże to w złagodzeniu niektórych objawów przeziębienia, np. przekrwienia błony śluzowej nosa, silnego kataru, a także w walce z podwyższoną temperaturą. Poza tym picie wody pozwala na dotlenienie krwi. Jak pić wodę? Na pewno niewielkimi łykami, ale regularnie. Jeżeli nie lubimy smaku wody, możemy dodać do niej imbir oraz sok z cytryny lub zastąpić wymienionymi wcześniej niesłodzonymi napojami.
Kluczowa jest również prawidłowa dieta. W tym przypadku sprawdzi się dieta lekkostrawna, dzięki której organizm nie będzie tracił zbyt dużo energii na trawienie. W trakcie choroby jedzmy lekkie posiłki, dodatkowo w małych, ale regularnych porcjach. Pomocne na pewno będą zupy. Ponoć zbawienne działanie w takich sytuacjach ma rosół — według wielu osób działa przeciwzapalnie, udrażnia drogi oddechowe itd. Warto sięgać też po takie dodatki, jak czosnek, imbir oraz chilli. Dobrze sprawdza się także miód — ma właściwości antybakteryjne. Uważajmy jednak, aby nie dodawać go do gorącej wody czy herbaty — w wysokiej temperaturze traci swoje właściwości.
Domowe sposoby na przeziębienie
Babcine metody mogą pomóc złagodzić przebieg choroby. Są to:
- inhalacje — nawilżają i zmniejszają obrzęk błony śluzowej nosa. Pozwalają na rozrzedzenie wydzieliny i udrożnienie nosa. Najlepiej działają inhalacje z dodatkiem olejków, np. eukaliptusowego, oraz naparami ziołowymi, czyli gorącą wodą z dodatkiem szałwii, tymianku, rumianku;
- płukanie gardła i jamy ustnej — roztworem soli oraz naparami ziołowymi o działaniu przeciwzapalnym;
- okłady — zimne, jeżeli zależy nam na zbiciu gorączki, lub ciepłe, np. przy bólu gardła. Okłady stosujemy, aż osiągną one temperaturę ciała;
- napary z szałwii, rumianku oraz lipy do picia — działają antybakteryjnie, rozgrzewająco, przeciwzapalnie;
- sok z malin i z czarny bez jako składniki, którego wspomagają leczenie przeziębienia.
Przedłużające się przeziębienie — co robić?
Zdarza się, że przeziębienie się przedłuża i np. po początkowej poprawie samopoczucia znów dostrzegamy u siebie typowe objawy, typu ból głowy, gardła czy problem z odkrztuszaniem wydzieliny. Najczęściej to wynik bagatelizowana choroby. Wiele osób bierze leki i jednocześnie chodzi do pracy czy uprawia sport — w rezultacie choruje dłużej, a nawet naraża się na ryzyko wystąpienia powikłań. Jeżeli dolegliwości będą utrzymywały się długo (np. ponad 7-10 dni) lub wystąpi u nas wysoka gorączka i ostry ból gardła czy ucha, skonsultujmy się z lekarzem.
Przedłużające się przeziębienie może doprowadzić do poważniejszych konsekwencji, np.:
- nadkażenia bakteryjnego ucha środkowego,
- zapalenia zatok przynosowych (szczególnie jeżeli katar utrzymuje się ponad 10 dni),
- zapalenia krtani,
- problemów z oskrzelami,
- a nawet do zapalenia płuc.
Jak zapobiec przeziębieniu?
Oczywiście przeziębieniu można zapobiec. Musimy się jednak przygotować na pracę u podstaw. Przede wszystkim należy zadbać o odporność. To z kolei wymaga wprowadzenia zdrowych nawyków. Kluczowy jest sen (najlepiej 7-8 godzin), regeneracja oraz unikanie stresów. Badania wykazują, że sytuacje stresowe to cios w nasz układ immunologiczny. Nie zapominajmy o prawidłowym, zbilansowanym odżywaniu, w tym spożywaniu odpowiedniej ilości warzyw i zdrowych tłuszczów (np. z ryb, awokado, orzechów i nasion). Nie powinniśmy się ani przejadać, ani przyjmować zbyt małej ilości kalorii. Kluczowa jest też regularna aktywność fizyczna.
Poza tym jeżeli chcemy zminimalizować ryzyko przeziębienia, powinniśmy ubierać się adekwatnie do pogody. Nie tylko wyziębienie jest groźne — należy unikać także przegrzania organizmu. Poza tym unikajmy kontaktu z innymi chorymi osobami. Kolejny istotny punkt to częste i dokładne mycie rąk. Warto przypomnieć, że wirusy mogą osiadać na przedmiotach codziennego użytku, z których korzystały osoby zarażone, np. na klamkach, uchwytach w autobusie czy tramwaju itd.
To jedno z najpowszechniejszych schorzeń, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Co robić, kiedy zauważymy pierwsze objawy przeziębienia? Dajmy sobie czas i postawmy na regenerację. Inaczej będziemy borykać się z chorobą znacznie dłużej.